Ktoś się mnie kiedys zapytał czy jest moim przyjacielem
Lecz chyba nie oczekiwał odpowiedzi
W jego oczach można było ujrzeć odpowiedź
Oczy były te przepełnione szczęściem współczuciem i zaufaniem
Wiarą we mnie i zrozumieniem
Taki jest właśnie prawdziwy przyjaciel
Pełby ciepła radości z garścią cierpienia i trudu ktory nosimy wciąż razem na plecach
Lecz za to go cenie za prawdziwość a nie sztucznosć bez miary
Nie brakuje nam nic ni smutku ni wiary
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhf6aQ6fXu7o-qa_qJLXdmy-ROn6_ZCaSHjM6g2rjtRvQxArBumvQnZ90yGERsrVE_Uoi3JKiYLXKqx0MMcx0Y3w9kO0om29HTk3x9sO7fcbmizgVajPqtVif9giBQ-cq-NFcOfIc4iEnF6/s400/h68sx3.jpg)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz